Mecz walki.
Dodane przez GuraalCFC dnia 10. April 2012 18:38
W sobotnie popołudnie 7go kwietnia, na boisku w Łobzie rozegrany został mecz pomiędzy miejscowym Światowidem Łobez, a przyjezdną Unią Dolice. Pogoda zdecydowanie nie zachwyciła, bowiem zafundowała nam opady deszczu i gradu które to uniemożliwiły składne rozgrywanie piłek obu drużynom a kibicom komfortowe oglądanie widowiska.

I połowa zaczęła się od walki w środkowej części boiska i właśnie te formacje miały najwięcej pracy. Lepszym zespołem w tej części gry była Unia, jednak dobrze w tym meczu na bramce radził sobie Michał Tchurz, który kilkakrotnie ratował drużynę Światowida od utraty bramki. Najgroźniejsza była sytuacja gdy końcami palców wybronił strzał jednego z napastników przyjezdnych. Nasi zawodnicy mieli jedną wartą uwagi akcję wtedy gdy Nikołajczyk zagrał piłkę do Ostaszewskiego, a ten dośrodkował ją wprost na głowę Szabuni, któremu zabrakło jednak kilku centymetrów by strzelić bramkę.

II połowa to zdecydowane ataki gości, którzy koniecznie chcieli zdobyć bramkę na w ich mniemaniu słabym Światowidzie. Jednak w obronie bardzo dobrze "rządził" Petera, który wielokrotnie ratował zespół konkretnymi wybiciami piłek, czy też gdy odważnymi wślizgami odzyskiwał piłki. Po 15 minutach drugiej odsłony i ostrego naporu gości, gra się wyrównała i obie ekipy dochodząc na 30 metr od bramki rywala nie wiedziały co dalej z piłką zrobić. W końcówce błąd popełnił dobrze dotąd grający Damian Mosiądz, który nie trafił w piłkę która to wylądowała u napastnika gości. Jednak ten który w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem okrutnie przestrzelił. Światowid skupiał się głównie na obronie i za wszelką cenę nie stracić bramki dlatego też nie zagroził specjalnie rywalom. Można jedynie odnotować strzał Kulczyńskiego, który z 20 metrów uderzył wprost w bramkarza.

Jak widać gra naszego zespołu mimo rewolucji w składzie może wyglądać. Trzeba przyznać, że warunki atmosferyczne zdecydowanie nie sprzyjały ale przecież były takie same dla obu ekip. Wydaje mi się jednak, że walka i ambicja pomogły naszym młodym zawodnikom zremisować z teoretycznie silniejszymi rywalami, a przy odrobinie szczęścia Światowid mógł nawet wygrać ten mecz. Drużyna lepiej już też wygląda pod względem kondycyjnym dlatego z optymizmem należy patrzeć na następne potyczki Światowida.

Skład: Tchurz - Popielewski - Petera -D. Mosiądz - Koba - Ostaszewski - Urbański - Nikołajczyk - Szabunia - Adamów - Sułkowski
Z rezerwy weszli: Rokosz, Łapuć, Kulczyński i Górecki.

MLKS Światowid Łobez - Unia Dolice 0:0




Rozszerzona zawartość newsa