Wielu chyba nie rozumie na czym polega specyfika grania w rezerwach - no cóż ich problem.
Po wczorajszym meczu pucharowym widać jednak, że jeszcze dużo ciężkiej pracy przed całą drużyną bo w składzie zabrakło ludzi z pierwszego zespołu i już nie było tak dobrze jak w sobotę.
ludzie z I skladu byli. za dobra murawe mieli po meczu slyszalem wypowiedz jednego zawodnika z II druzyny: "ja tylko myslalem gdzie ta piłka odskoczy" czyli druzyna przyzwyczaila sie do kopla:lol:
Kto był z I składu: Sygnat i Kobi... mi się wydaje,że grając na koplu przechodzi sie na równiejzsze boisko to powinno się operowac pi.łką po ziemi wtedy nie podskoczy ...
Bucz od kiedy ty mówisz że bramkarza się nie wini za mecz...nie pamiętam kiedy tak mi byś powiedział jak zawaliłem jakiś mecz, ale nie mówię że buła zawalił bo nie widziałem tego...i nie mi oceniac,ocenic może tylko trener, on dyktuję warunki i on jest od wszystkiego, wiem, że można było wygrac bo Kobi mi mówił że już II połowa była wyrównana bardziej więc szkoda pierwszych minut meczu tylko
Puchar jest nie istotny II druzyna trenuje dopiero od ponad miesiaca nie mozna od nich narazie wymagac nie wiadomo czego zagraja napewno najlepiej jak potrafia