Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
Ciekawy przypadek Marczaka
Bartosz Marczak - obecnie pierwszy bramkarz pierwszej drużyny Światowida. Jeszcze do niedawna bramkarz występującej w A-Klasie Radowii Radowo Małe a jeszcze wcześniej III bramkarz Światowida Łobez i I juniorów.
Trzymanie na ławce rezerwowych dwóch bramkarzy mija się absolutnie z celem dlatego też postanowiono poszukać mu klubu z niższej klasy rozgrywkowej i"wypożyczyć" by mógł w nim nabrać doświadczenia i ogrania - zrobiono tak też kiedyś i z Krystkiem i z Lewikiem co obu wyszło tylko na zdrowie. Nasz najbliższy sąsiad czyli Radowia Radowo Małe, po spadku do A-Klasy potrzebował bramkarza właśnie. Dlatego też postanowiono się dogadać i "wypożyczyć" Bartka pod opiekę trenera Kędzierskiego. Zawodnik spisywał się w Radowii dość dobrze, zagrał prawie we wszystkich meczach i po kilku był chwalony.
Po zakończeniu rundy jesiennej powrócił do rodzinnego Łobza i macierzystego Światowida z którym przygotowywał się do rundy rewanżowej 2009/2010. Z racji tego, że z klubu odeszli dwa podstawowi bramkarze Bartek otrzymał szansę bycia pierwszym bramkarzem - awans dość znaczny. Jako, że był "wypożyczony" do Radowii koniecznym było wyrejestrowanie go i zarejestrowanie na powrót jako zawodnika MLKS Światowid Łobez.
Od tego momentu zaczynam wyjaśniać dlaczego słowo "wypożyczony" zapisywałem dotąd w cudzysłowie.
Prezes klubu udał się kilka dni temu do siedziby ZZPN'u celem załatwienia kilku spraw wśród których było także zarejestrowanie Bartka w MLKS'ie. Okazało się jednak, iż według dokumentów posiadanych przez ZZPN Bartosz Marczak jest pełnoprawnym zawodnikiem klubu Radowia Radowo Małe i poprzez transfer definitywny został zakupiony przez ów klub za kwotę 500zł. Nie muszę chyba wyjaśniać jakież było zdziwienie całego zarządu MLKS'u jak i samego zawodnika tym faktem. Bartek był przekonany, że jest jedynie wypożyczony do Radowii na jedną rundę.
Faktycznie okazało się, iż w dokumentach przekazanych przez poprzedni zarząd znajduje się stosowna umowa pomiędzy klubami. Niestety nie znaleziono jak dotąd dokumentów świadczących o zaksięgowaniu wymienionej w umowie kwoty pieniężnej.
Sprawa została już w pełni wyjaśniona a kluby porozumiały się już w tej sprawie bezgotówkowo i Bartosz Marczak jest już ponownie zawodnikiem MLKS Światowid Łobez.
Miejmy nadzieję, że po jakimś czasie nie odnajdą się jakieś inne umowy-niespodzianki.
bucz1988dnia 20. March 2010 08:37
to jest nasz kochany ZZPN
filippodnia 21. March 2010 19:53
A co ma ZZPN do tego, że ktoś sprzedaje zawodnika, nawet go o tym nie informując a kasa z tego transferu rozpływa się w powietrzu?
bucz1988dnia 24. March 2010 07:57
no to jest tylko jedna myśl. były zarząd tak cudownie zrobił
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.