Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
Kolejne baty
O ile seniorzy i juniorzy remisują, to nasi oldboje nie są w stanie zdobyć choćby jednego punktu. Licząc mecze z rundy jesiennej to już czwarta z rzędu porażka łobeskich weteranów.
W sobotę przeciwnikiem łobzian był drugi zespół z Białogardu, Konsorcjum. Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla naszych. Już pierwsza składna akcja Krakus- Włodarz- Urbański przyniosła prowadzenie miejscowym. Przez następne 15 min. zespoły walczyły z marnym skutkiem o zmianę wyniku, ale w ciągu następnych 10 min. padły dwie bramki. Najpierw wyrównali goście po efektownym a zarazem skutecznym wykonaniu rzutu wolnego. Radość gości w chwilę później została stłumiona przez Włodarza, który wykorzystał zamieszanie po bramką przyjezdnych. Do 40 min. utrzymywał sie korzystny wynik dla łobzian, jednak niefrasobliwe zachowanie w obronie miejscowych wykorzystał napastnik z Białogardu i zdobył wyrównującą bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:2.
II połowa zaczęła się od zdecydowanych ataków gości, którzy miedzy 50 a 60 min. strzelili dwie bramki. Nadzieje na lepszy wynik dla Światowida dał Urbański, który strzelił na 4:3 z karnego. Ale to już był tzw 'Łabędzi śpiew" naszych oldbojów. Rozpędzony rywal zdołał jeszcze dwukrotnie pokonać Roberta Rzeźnika i gdyby nie jego dobra postawa to mógłby wygrać jeszcze wyżej. Wynik 6:3 to druga tak wysoka porażka Światowida w tych rozgrywkach i co gorsza poniesiona u siebie.
Teraz czeka naszych oldbojów wyjazd do Słupska, gdzie o punkty będzie bardzo cieżko.