Tylko zalogowani mog± dodawaæ posty w shoutboksie.
Pogrom Radowi
Dzi¶ tj. 4 pa¼dziernika o godzinie 14.00 na stadionie XX-lecia w £obzie odby³ siê mecz pomiêdzy ¦wiatowidem £obez a Radowi± Radowo.
Pocz±tek meczu bez gro¼nych dla obydwu dru¿yn sytuacji. Do¶æ agresywna gra w ¶rodku boiska sprawia, ¿e zawodnicy z Radowa Ma³ego czêsto s± faulowani przez gospodarzy. W 10 min dochodzi do dogodnej sytuacji pod bramk± go¶ci - Ostaszewski kapitalnie strzela na d³ugi s³upek czego wynikiem jest pierwsza zdobyta bramka w tym meczu. ¦wiatowid prowadzi 1:0. Chwilê pó¼niej wynik móg³ siê podwy¿szyæ, jednak nieporozumienie w dru¿ynie sprawia, ¿e Pawluk w ostatniej chwili zabiera spod nóg pi³kê nadbiegaj±cemu Kobie. W 22 min widzimy niegro¼ny dla gospodarzy rzut ro¿ny. Nieco pó¼niej kolejn± sytuacjê do zdobycia bramki psujê "Papaj", gdy¿ prowadz±c pi³kê z lewej strony za pó¼no oddaje strza³. Udaje mu siê wywalczyæ tylko rzut ro¿ny. Pi³ka jednak trafia wprost w rêce bramkarza. Przez kilka minut na boisku nic siê nie dziejê, mo¿na by powiedzieæ, ¿e zawodnicy ¦wiatowida bawi± siê co powoduje agresywny odzew Radowian. Dochodzi do pierwszego rzutu wolnego, jednak i tu nie udaje siê strzeliæ gola. Rafa³ Zielonka wykonuje ten rzut staraj±c siê trafiæ w ¶wiat³o bramki, niestety nieudanie. Pi³kê dobija jeszcze Borejszo lecz uderza bardzo blisko obok s³upka. Chwilê pó¼niej gor±co robi siê pod bramk± go¶ci, dwie dogodne sytuacjê wypracowujê sobie ¦wiatowid jednak bez upragnionego gola. W 30 min strza³em z dystansu Rokosz umieszcza pi³kê w bramce zawodników z Radowa podwy¿szaj±c tym samym wynik na 2:0. Ku wielkiemu zdziwieniu chwilê pó¼niej to samo udajê siê Kobie. W 35 min kolejny raz próbujê on strza³em z dystansu zaskoczyæ bramkarza Radowi jednak tym razem bramkarz go¶ci przewidzia³ to zagranie i ¶wietnie poradzi³ sobie z obron±. Kilka minut pó¼niej sêdzia odgwizdujê jeszcze jeden rzut wolny zawodnikom ¦wiatowida i znów w centrum uwagi znalaz³ siê Micha³ Koba trafiaj±c pi³k± w prawy s³upek. Zabrak³o dos³ownie trochê szczê¶cia do zdobycia kolejnej bramki. Chwilê przed koñcem po raz pierwszy udajê siê Radowianom uderzyæ w ¶wiat³o bramki, jednak bez wiêkszego wysi³ku poradzi³ sobie z tym strza³em Krystosiak. Pierwsza po³owa koñczy siê wynikiem 3:0.
Jak zawsze w przerwie meczu kibice, którzy zakupili bilety mieli okazjê wylosowaæ nagrody ufundowane tym razem przez firmê Provimi Polska.
Od pocz±tku drugiej po³owy ³obescy zawodnicy stwarzaj± pod bramk± go¶ci gro¼ne sytuacjê, jednak spokojni i opanowani w grze Radowianie nie pozwalaj±c ³obeskim zawodnikom na zdobycie gola. W 5 min Borejszo prowadzi pi³kê przez wiêksz± czê¶æ boiska doskonale omijaj±c zawodników Radowi. Tu¿ przez polem karnym zostaje faulowany przez zawodnika z numerem 4., który za ten faul otrzymuje od sêdziego czerwony kartonik i opuszcza boisko. Rzut wolny wykonuje Zielonka jednak ¶wietnie radzi sobie z obron± bramkarz. Radowia wyprowadza kontrê i koñczy j± piêknym lecz nie celny uderzeniem z przewrotki zawodnika z numerem 3. W 12 min pi³ka niefortunnie odbija siê przed rêkoma "Krystka", przelobowuje go i wpada w siatkê. To pierwszy gol dla zawodników z Radowa Ma³ego. Chwilê pó¼niej zawodnik z 7, z rzutu wolnego próbujê zaskoczyæ Krystosiaka strzelaj±c w ¶wiat³o bramki, jednak ten zdenerwowany wcze¶niejsz± sytuacj± radzi sobie z tym doskonale. Kilka minut pó¼niej ten sam zawodnik z numerem 7 wypracowuje sobie sytuacjê sam na sam z bramkarzem ¦wiatowida jednak i tym razem nie udaje mu siê go zaskoczyæ. W 19 min Kazimierczak nadbiegaj±c dostaje pi³kê pod nogi jednak nie zdobywa gola. Chwilê pó¼niej pope³nia ten sam b³±d. W 29 min zawodnik z Radowa popycha Kulczyñskiego zmierzaj±cego z impetem do bramki Radowian i otrzymujê za to ¿ó³t± kartkê. Kilka minut pó¼niej tym razem Kulczyñski dostajê ¿ó³ty kartonik za nieprzepisowe zachowanie. W 39 min z wykonywanego przez Zielonkê rzutu wolnego Andrusieczko zdobywa strza³em z g³ówki upragnionego od wielu meczy gola. W 43 min Wojnarowski faulujê w polu karnym zawodnika z £obza i tym samym sêdzia dyktujê rzut karny. Strzela Kacprzak podwy¿szaj±c wynik na 5:1. Po chwili spotkanie dobiega koñca.