Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
Wygrana Światowida w Sławoborzu
Wiadomość z drugiej ręki . W meczu rozgrywanym w Sławowoborzu nasi zawodnicy odnieśli trzecie zwycięstwo , pokonując miejscowy zespół 2 : 1. Sukces mógłby być bardziej okazały, ale niestety karnego nie wykorzystał Iwachniuk , któremu podobno jeszcze szumiały w głowie "Wędrowne Gitary" . Wynik meczu otworzył Duczyński , który ładnym strzałem z głowy ( po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Rokosza ) pokonał bramkarza gospodarzy. Przeciwnik wyrównał a losy meczu na pięć minut przed końcem rozstrzygnął debiutujący w drużynie seniorskiej Grzegorz Momot.
Nie mam pełnego składu Światowida z tego meczu.
Drugie zwyciestwo podopiecznych Mariusza Poniewiery
O godz. 18.00 rozegrano mecz pomiedzy seniorami a oldbojami Światowida . Mecz toczony w szybkim tempie ( zwłaszcza w I polowie)dostarczył kibicom wielu mam nadzieję wrażeń. Chłopcy Pokera zagrali od początku agresywnie i presingiem co przyniosło bramkę po ładnej akcji Iwachniuka i przytomnym strzale z głowy Mosiądza. Przez całą I połowę meczu seniorzy nie schodzili z połowy oldbojów w efekcie czego zdołali strzelić jeszcze trzy bramki . Gole zdobyli niesamowicie skuteczny tego dnia Mosiądz, Zielonka Ł i ? zapomniałem sorry( ale na pewno nie był to Peny) . Honorową bramkę po strzale "stadiony Świata" strzelił dla starszych graczy Włodarz.
Druga połowa to wyraźne zwolnienie tempa gry przez pierwszy zespół. W efekcie wpadły dwie bramki po jednej dla każdej z drużyn. Najpierw Brona faulował według sędziego w polu karnym , co skrzętnie wykorzystał strzałem z 11 metrów Włodarz , a potem mieliśmy pokaz umiejętności młodego Wielgusa , który technicznym strzałem nad Roszczakiem zdobył piątą bramkę.
Mecz pokazał , że w młodych tkwi duży potencjał i przy dalszej sumiennej pracy możemy mieć z nich pociechę w tym sezonie.
Wynik meczu 5:2 (4:1)
Seniorzy grali w składzie: Marczak, Łań, Brona, Zych M, Mosiądz, Grzywacz, Koba, Ostaszewski, Zielonka, Kacprzak, Iwachniuk. Ponadto Rokosz, Borejszo, Sygnowski, Duczyński, Wielgus.
Oldboje: Roszczak , Rosiński, Sikora, Pawlak, Jabłoński, Sadowski, Urbański Mirek i Zdzichu, Furkałowski, Włodarz, Kogut, Bartczak, Zajączkowski, Sławek
Skład Światowida : Krystosiak. Łań, Osiński, Zych M, Koba, Zielonka Ł, Grzywacz, Rokosz, Ostaszewski, Wielgus, Iwachniuk po przerwie weszli : Brona, Duczyński, Mosiądz, Borejszo, Marczak.
Od początku meczu nasi przejawiali większą ochotę do gry , szybki Papaj i Peny rozrywali dziurawą obronę przeciwnika ( Ina grała tak jakby chłopaki spotkali sie po raz pierwszy). Pierwszą bramkę zdobył Ostaszewski , strzelając młodemu Lewikowi z lewej astrony po długim rogu, druga bramka "palce lizać" to co zrobił Wielgus z Lewikiem powinni pokazywać w materiałach szkoleniowych dla napastników. Młody posadził bramkarza gości na "dupie" i strzelił do pustej bramki, trzecią strzelił też Wielgus podobnie jak Adu ( tą drugą) w meczu z polakami na U-20.Czwartą dołożył bardzo aktywny Grzywacz , który notabene nie dał pograć Arturowi Sadowskiemu.
Po 30 min. gra sie wyrównała i do głosu doszli rywale a ściślej mówiąc jeden szybki zawodnik , który siał sporo zamieszania w naszej obronie. To on strzelił dwie bramki , jedną z karnego po faulu na nim Łania a drugą po ładnej indywidualnej akcji.
Druga połowa to już lepsza gra Iny , w efekcie bramka na 4:3 po akcji najstarszego zawodnika na boisku , który przebiegł nieatakowany 30 metrów i z 25 metr pokonał ładnym strzałem kompletnie zaskoczonego Marczaka.Tuż przed swoim zejściem z boiska Ostaszewski potwierdził , że jest poważnym kandydatem do gry na lewej flance. Rozpędzony minął Lewika a ten go złapał za nogi i powalił .Sędzia odgwizdał karnego po czym zmienił decyzję gdy Łukasz Zielonka zdobył bramkę na 5:3.
Po małych korektach w ustawieniu ożywił się Mosiądz , który wyłożył tzw. patelnię ( ale nie pamiętam komu ale chyba Zielonce) i było 6:3. Co warte uwagi to odważna gra juniorów ,którzy pokazali , że będą walczyć o pierwszy skład.
Przeciwnik wyglądał tak jakby Jasiu nie mając ludzi pojeździł przed meczem po Dalnie i ulicach Łobza skąd zgarnął Chodynę, Krysińskiego, Sadowskiego, Andrusieczkę , Lewickiego, Zielonkę R . Cieszy wynik i gra ofensywna . ale gra w obronie pozostawia wiele do życzenia. To tak w telegraficznym skrócie Filippo. Na życzenie Kobiego jako news
W sobotę o godz 17.00 rozpoczął przygotowania do nowego sezonu pierwszy zespół Światowida. Na treningu było zaledwie 10 zawodników z czego trzech juniorów. Panowie seniorzy szanujcie trenera i nas kibiców weźcie się do roboty , bo zamiast walki o awans ( obiecany przez Kobiego) znowu zobaczymy walkę o byt. Nie może być tak , że część ludzi z pierwszego składu siedząca w Łobzie nie trenuje . Dla tych co nie wiedzieli przypomnę , że sezon zaczyna się za trzy tygodnie ( 4 sierpnia) , czasu niewiele a pracy mnóstwo. Następny trening w poniedziałek o 18.00 zapraszam w imieniu trenera - Penego , Łanczopa , Bronka i pozostałych naszych graczy . Z tego co wiem we wtorek o godz. 18.00 zostanie rozegrany pierwszy sparing z Iną Ińsko.
1.07.2007 na sztucznej nawierzchni w Drawsku odbył się cylkiczny turniej piłki nożnej o Puchar Burmistrza Drawska. W zawodach wzieły udział trzy zespoły : gospodarzy , Hutnika Szczecin i Światowida.
Mecze rozgrywano systemem każdy z każdym 2 razy po 30 min. W pierwszym meczu gospodarze po dośc kontrowersyjnej bramce pokonali nasz zespół 1:0, choć tak naprawdę mogli strzelić ich znacznie wiecej zwłaszcza w II połowie. W drugim meczu zagrał nasz zespół z aktualnym V ligowcem i tym razem musiał uznać wyższość rywala ulegając 1 : 3 , katem łobeziaków został Skibiński napastnik Hutnika , który zdobył trzy bramki. Bramkę honorową po podaniu od Krystosiaka zdobył Iwachniuk . W meczu o pierwsze miejsce Hutnik wygrał z Drawą 1: 0.
Naszą drużynę reprezentowali : Paweł Krystosiak, Łukasz Osiński, Michał Łań, Rafał i Łukasz Zielonka, Łukasz Brona, Marcin Mosiądz, Marcin Grzywacz, Michał Koba, Mariusz Gawryluk, Kamil Iwachniuk, Paweł Wielgus i występujący po raz ostatni w roli trenera Wojciech Krakus.
Z dniem 1 lipca, swoją przygodę na stanowisku trenera drużyny seniorów Światowida, kończy Wojtek Krakus. Jego zastępcą będzie dobrze znany w Łobzie, debiutujący w roli trenera pierwszego zespołu, Mariusz Poniewiera.
Pod wodzą Wojtka Krakusa w sezonie 2006-2007 Światowid zajął 11 miejsce w klasie okręgowej, a więc wykonał zadanie utrzymania się w lidze. Miejmy nadzieję, że nowy trener doprowadzi łobeski zespół do awansu już w tym sezonie, a samemu trenerowi życzmy samych wygranych.
A Wojtkowi Krakusowi podziękujmy za to, że z młodą drużyną Światowida utrzymał się w klasie okręgowej.