Zima za oknem, więc działam zrobiłem kilka projektów nowych, kilka wziąłem starych i zamówiłem vlepki. 6 wzorów 6x6cm. Będzie to już 3 edycja. Vlepki będą za "co łaska", a cały dochód tak jak w przypadku szalików będzie przeznaczony na oprawy.
Flaga jest już gotowa, jutro czekam na kuriera szaliki będą z lekkim opóźnieniem, w związku ze świętami i dlatego, że mają dużo zamówień, ale wszystko już zapłacone tak jak i za vlepki, więc pozostaje czekać.
W dniu 01 Grudnia odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Zarządu MLKS Światowid Łobez. Zwołane zostało ono na prośbę prezesa Janusza Skrobińskiego.
Kilka tygodni temu w całym kraju odbyły się wybory samorządowe. W naszym regionie startowała duża liczba osób mniej lub bardziej związanych ze sportem. Jedną z osób kandydujących do Rady Gminy był właśnie Janusz Skrobiński. Jego wynik wyborczy pozwolił na objęcie funkcji radnego. Pozostając w zgodzie z obowiązującym prawem samorządowym zmuszony był on zrezygnować z funkcji prezesa MLKS Światowid Łobez.
Pozostali członkowie zarządu zdecydowali by funkcję tę przejął dotychczasowy v-ce prezes Marcin Pietrzyk.
W związku z powyższym obecny skład zarządu MLKS Światowid Łobez składa się z następujących osób: Prezes: Marcin Pietrzyk
V-ce prezes: Artur Andrusieczko
Sekretarz: Marcin Ościłowski
Skarbnik: Mateusz Ostaszewski
Członkowie: Szymon Kordyl, Filip Mężyński
W ciągu kilku najbliższych tygodni planowane jest sprawozdawcze zebranie wszystkich członków Klubu. O dokładnej dacie i miejscu poinformujemy w najbliższym czasie.
Wszystkim sympatykom, piłkarzom, trenerom i kibicom życzymy Wesołych Świąt i już teraz zapraszamy serdecznie na tradycyjny mecz noworoczny który rozegrany zostanie 01 stycznia 2011 o godzinie 14:00.
Tak jak pisałem projekt szalika trochę się zmienił i właśnie tak wygląda ostateczna wersja. Szaliki będą na pewno przed końcem roku, kto ma mieć szalik będzie miał, kto nie będzie miał to może mieć pretensje jedynie do garbatego żyda, że ma dzieci proste
Projekt szalika w dużej rozdzielczości: przódtył
Druga sprawa, mogę całkiem po kosztach ogarnąć kieliszki, kufle, piersiówki z herbem przy niewielkich ilościach minimalnych do zamówienia. Tak wstępnie jakby ktoś chciał to pisać. Komplet kieliszków ok.25zł kufel, piersiówka ok.25zł.
MATI
Drużyna MLKS Światowid Łobez meczem z Dąbrovią Stara Dąbrowa i okazałym zwycięstwem w stosunku 8:0 zakończyła jesienną rundę rozgrywek Ligi Okręgowej sezonu 2010/2011. Oto jej małe podsumowanie.
Drużyna Światowida zgromadziła na swoim koncie 33 punkty i zajmuje w ligowej tabeli premiowane awansem drugie miejsce. Liderujący Jeziorak Szczecin ma ich tyle samo lecz jest wyżej ze względu na to, iż w bezpośrednim starciu na własnym boisku pokonał Światowid aż 5:0. Ma również lepszy bilans bramkowy.
W całej rundzie Światowid schodził z boiska pokonany jedynie dwa razy po meczach z Błękitnymi II Stargard (2:0) oraz ze wspomnianym Jeziorakiem Szczecin (5:0). Podziałem punktów zakończyły się 3 mecze: Z GKS Mierzyn (0:0), Chemikiem II Police (3:3) oraz Flotą II Świnoujście (1:1). Nasz drużyna w glorii zwycięstwa schodziła z boiska dziesięciokrotnie.
Liczby:
2 - miejsce w tabeli
15 - ilość rozegranych spotkań
33 - ilość zdobytych punktów
40 - ilość strzelonych bramek
20 - ilość straconych bramek
10 - ilość zwycięstw
3 - ilość remisów
2 - ilość porażek
7 - ilość zwycięstw na własnym boisku
0 - ilość remisów na własnym boisku
1 - ilość porażek na własnym boisku
3 - ilość zwycięstw na boiskach rywali
3 - ilość remisów na boiskach rywali
1 - ilość porażek na boiskach rywali
8 - największa liczba strzelonych bramek w jednym meczu
5 - największa liczba straconych bramek w jednym meczu
8:0 - najwyższa wygrana
0:5 - najwyższa przegrana
Strzelcy bramek:
7 - Mateusz Ostaszewski, Tomasz i Damian Skibińscy
6 - Dawid Dudek
5 - Artur Samal
4 - Łukasz Petera, Michał Niedźwiecki
2 - Piotr Kulczyński
1 - Remek Borejszo, Michał Koba, Mateusz Kogut, Dawid Mosiądz, Paweł Wielgus
Rundę należy uznać za udaną z zaznaczeniem, że była spora szansa zdobycia większej liczby punktów, choćby w meczach z Chemikiem II Police, czy Flotą II Świnoujście oraz, że nie mogą się powtórzyć takie wpadki jak z Jeziorakiem czy Błękitnym II choć w tym meczu drużyna przeciwna miała w składzie bardzo "mocnego" zawodnika w postaci sędziego. Cieszy niezmiernie fakt, że skład łobeskiej drużyny nie był budowany od nowa a został jedynie przebudowany. Z ekipy odeszło na własne życzenie kilku zawodników do klubów ościennych - nie wnikamy w powody tych decyzji ale wiemy na pewno, że żaden z tych zawodników nie zwojował zbyt wiele a większości przypadków zamienili oni ławkę w Światowidzie na ławkę w innym klubie. Jeszcze w poprzednim sezonie uzupełniono skład o kilku doświadczonych zawodników (Petera, Niedźwiecki, Skibiński) co przysłużyło się ewidentnie pozostałej części drużyny w której większość zaczęła grać dobrą piłkę na chwałę całej drużyny. Na wyróżnienie zasługuje, od kilku już sezonów zresztą postawa Artura Samala który wkłada naprawdę ogrom sił w każdy mecz rozgrywany w barwach Światowida. Pochwały należą się jednak zawsze całej drużynie jak i jej trenerowi Grzegorzowi Pawlakowi. Póki co jednak nie można spocząć na laurach gdyż na pewno runda rewanżowa będzie cięższa bo zazwyczaj lepiej jest gonić niż uciekać. Dlatego też przed drużyną ważny okres przygotowawczy przed ostateczną walką o awans na który czekamy od lat.
W ostatnim meczu przed przerwą zimową MLKS Światowid Łobez zmierzy się czerwoną latarnią Ligi Okręgowej Dąbrovią Stara Dąbrowa.
Po zeszłotygodniowej poważnej wpadce w meczu z Jeziorakiem, podopieczni Grzegorza Pawlaka muszą ten mecz wygrać i to wysoko. Mimo że rywal, nie należy do najmocniejszych to warto przyjść na ten mecz gdyż przed nami bardzo długa przerwa zimowa która na pewno wzmoże głód piłki.
Światowid Łobez - Dąbrovia Stara Dąbrowa; Stadion Miejski w Łobzie, godz: 14:30
Nasz dobry znajomy mati86slo postanowił zając się zaprojektowaniem i zamówieniem nowej wersji szalików klubowych. W końcu idzie zima Niestety szalików nie będzie dużo, więc kto pierwszy ten lepszy. Szaliki będą wyglądały następująco:
Oto co napisał mati86slo: W najbliższą sobotę będę zamawiał nowe szaliki. Niestety tylko 20, w dodatku większość z tych 20-stu jest już zarezerwowana. Jeżeli ktoś chciałby mieć taki szalik to musi na meczu z Dąbrovią dać mi na niego pieniądze. Całkowity zysk z szalików będzie przeznaczony na oprawy (najprawdopodobniej flagi na kijach). Z każdej
złotówki rozliczę się na stronie. MATI
Dotychczasoway lider znokautowany. Chała na pagórkach.
W dniu dzisiejszym drużyna Światowida Łobez zawitała do Szczecina. Ich przeciwnikiem była drużyna Jezioraka z dzielnicy Załom.
Gospodarze nie byli zbyt gościnni i od początku spotkania zaczęli atakować. Światowid miał sporo problemów by wyjść ze składną akcją z własnej połowy. Taktyka Jezioraka opierała się na długich piłkach do przodu, na rosłego napastnika. Jedna z takich piłek wpadła w pole karne Światowida. Warchałowski dogonił ją na skraju pola karnego, jednak pod naciskiem jednego z napastników gospodarzy nie zdołał jej złapać (deszcz, mokra trawa itp.). Tej sytuacji Jeziorak nie zmarnował i po strzale do pustej bramki w 13. minucie było 1:0.
Około 22. minuty gospodarze wykonywali rzut rożny. Nasz bramkarz znów interweniował dość niepewnie i zawodnik Jezioraka wcisnął piłkę tuż przy słupku z najbliższej odległości. Po tych błędach Warchałowski został zmieniony przez Tchurza już w 30. minucie. Nie uchroniło to jednak Światowida przed stratą kolejnej bramki dziesięć minut później.
Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3:0 dla Jezioraka. Zasłużenie.
Początek drugiej połowy, to zupełnie inna, lepsza gra Światowida, co tchnęło trochę nadziei na korzystniejszy wynik. Kilka niezłych dryblingów Samala czy Niedźwieckiego nie przyniosły jednak zmiany rezultatu. Światowid przeważał do 60. minuty, kiedy sędzia podyktował karnego dla gospodarzy (a chwilę wcześniej nie widział karnego dla gości).
4:0 to już był nokaut, jednak Światowid nie poddawał się i próbował do końca, ale tego dnia nic im nie wychodziło. W końcówce Jeziorak przeprowadził jeszcze jedną kontrę i ustalił wynik na 5:0.
Wynik wysoki, jednak potwierdził przewagę Jezioraka w tym spotkaniu, a tym samym pokazał, że w kwestii wyjazdów Światowida w tym sezonie nic się nie zmieniło i trzeba nad tym mocno popracować. Brawo dla Jezioraka za niezłą i skuteczną grę. Pokazali, że są dobrą drużyną i w walce o awans będą się liczyć do końca.
Światowid musi jeszcze trochę popracować nad wykańczaniem akcji. Do tego muszą być jakieś wzmocnienia składu i w drugiej części sezonu walka o premiowane miejsce do samego końca. Boisko i pogoda tego dnia też im nie pomagały, bo w kilku miejscach były jeziorka (nazwa zobowiązuje) i piłka się w nich zatrzymywała.
Odnośnie drugiej części tytułu: kibice Jezioraka - drużyny wydawać by się mogło że z miasta i to wojewódzkiego - poziomem nie dorastali do B-klasy. Dużo wyzwisk (szczególnie do Niedźwieckiego), obelg i krzyków w kierunku nielicznej grupy z Łobza. Wstyd dla klubu i Szczecina. Na prawdę dużo milej wspominam wyjazdy do Śmierdnicy czy Wielgowa.
I jak to ma być w zwyczaju takich kibiców potrafią się tylko napinać w sieci i mądrzyć kiedy są w dużej grupie. Żaden z napinaczy nie miał krzty honoru by się choćby przywitać czy podziękować za spotkanie. tyle dygresji ode mnie.
Liczę jednak na lepszy w wykonaniu Światowida mecz rewanżowy na wiosnę i zastanawiam się ilu z tych napinaczy pojawi się w Łobzie.
Już w najbliższą sobotę ekipę łobeskiego Światowida czeka chyba najtrudniejsze zadanie tego sezonu. MLKS rozegra mecz na Osiedlu Kasztanowym w Szczecinie z tamtejszym Jeziorakiem, wciąż pozostającym w gronie kandydatów do awansu. Jak wiadomo mecze wyjazdowe Światowida są wciąż jego bolączką gdyż prawie tylko one przysparzają strat punktowych.
W zeszłym tygodniu MLKS grał również na wyjeździe, z Flotą II Świnoujście i niestety tylko zremisował 1:1 a cichym bohaterem meczu został grający w formacji obronnej Michał Koba zdobywając wyrównującą bramkę pod koniec drugiej połowy.
Po meczu powiedział krótko i treściwie: "Szkoda zmarnowanych szans bo zamiast prowadzić trzema bramkami, głupio ją tracimy i musimy walczyć o remis"
Nie da się również ukryć, że to właśnie Jeziorak przyczynił się do tego że Światowid pozostał na fotelu lidera gdyż szczecinianie zremisowali jednobramkowo, na wyjeździe z innym kandydatem do awansu Błękitnymi Stargard.
Dlatego też mecz z Jeziorakiem uchodzi za najważniejszy wyjazd w sezonie a naszym zawodnikom nie pozostaje nic innego jak powalczyć z pełną determinacją o te bardzo ważne trzy punkty.
Jeziorak Szczecin - Światowid Łobez; 06.11.2020; Stadion na Os. Kasztanowym w Szczecinie; Godzina 13:30.
Zapraszamy wszystkich kibiców na ten mecz. Możliwy jest wyjazd kibiców na podobnych zasadach jak na mecz do Węgorzyna. Zainteresowanych prosimy o kontakt z Matim.
Już w najbliższą niedzielę drużyna MLKS Światowid Łobez wyjeżdża na swój najdalszy wyjazd do Świnoujścia by zmierzyć się tam z rezerwami I-ligowej Floty.
Zadaniem łobeskiej drużyny jest bezwzględnie zdobycie 3 punktów które pozwoli na utrzymanie pozycji lidera Ligi Okręgowej. Czy ta sztuka uda się podopiecznym Grzegorza Pawlaka? Tego nie wie nikt, gdyż nie wiadomo iloma "ligowcami" wspomogą się świnoujskie rezerwy. Nie ma jednak sensu zastanawianie się nad tym, gdyż najważniejsze jest to co na boisku zaprezentuje cała drużyna i z jakim nastawieniem od początku wyjdzie na mecz.
Zapraszamy wszystkich kibiców na ten mecz.
Flota II Świnoujście - Światowid Łobez; Stadion ul. Matejki 22 Świnoujście; 31.10.2010; godz 11:00
Portal
zrobiłem kilka projektów nowych, kilka wziąłem starych i zamówiłem vlepki. 6 wzorów 6x6cm. Będzie to już 3 edycja. Vlepki będą za "co łaska", a cały dochód tak jak w przypadku szalików będzie przeznaczony na oprawy.
szaliki będą z lekkim opóźnieniem, w związku ze świętami i dlatego, że mają dużo zamówień, ale wszystko już zapłacone tak jak i za vlepki, więc pozostaje czekać.
