Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
III Turniej "100% Kibiców" 28.06.2008 - Drawsko Pomorskie
Kibice i zarząd MKS DRAWA DRAWSKO POMORSKIE mają zaszczyt zaprosić ekipę kibiców ŚWIATOWIDA ŁOBEZ na III edycję turnieju "100% Kibiców". Założeniem turnieju jest oczywiście miła zabawa i integracja kibiców. Drawski turniej odbędzie się dnia 28 czerwca 2008. Tym razem już nie na hali lecz na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy stadionie głównym MKS DRAWA DRAWSKO przy ulicy Okrzei.
- Start turnieju zaplanowano na godzinę 11.00,
- Wpisowe od drużyny, wynosić będzie 50 złoty które zostaną przekazane na posiłek i imprezę po turnieju ?
- Tradycyjnie w turnieju mogą brać udział tylko i wyłącznie kibice. Wszystkich zawodników zapraszamy do zamiany ról i kibicowania
- Mecze rozgrywane będą pomiędzy drużynami siedmioosobowymi (6 w polu + bramkarz) z dowolną liczbą rezerwowych
Ognisko integracyjne odbędzie się niedaleko boiska nad samym jeziorem.
Tego samego dnia wieczorem w Drawsku odbędzie się impreza w parku im. Fryderyka Chopina z okazji obchodów Dni Drawska. Impreza o charakterze muzyczno - kabaretowym, na której wystąpią m.in.: Gosia Andrzejewicz, Szymon Wydra z Carpe Diem i September, a potem "zabawa taneczna" do białego rana.
Serdecznie zapraszamy do udziału w turnieju płeć piękną. Drużyna, w której wystąpi dziewczyna (przynajmniej jedną połowę) otrzymuję bramkę gratis!
Tu fotorelacja z II edycji turnieju http://ligowiec.net/fotorelacja/mecz-13992/0 .
Ekipy zaproszone na turniej w Drawsku:
- Błonie Barwice
- FC ZDR (Fan Club Pogoni Szczecin z Drawska)
- Głaz Tychowo
- Ligowiec NET
- Lech Czaplinek
- Orzeł Wałcz
- Piast Chociwel
- Pogoń Szczecin
- Sarmata Dobra
- Sparta Gryfice
- Światowid Łobez
- Zorza Dobrzany
Prosimy o potwierdzenie udziału w turnieju w nieprzekraczalnym terminie 22 czerwca 2008. Kontakt: e-mail: mks.drawa@wp.pl lub gg 9462678.
UWAGA ! ! !
W piątek 27 czerwca o godzinie 21:00 na fontannie zbiórka wszystkich kibiców chętnych wziąć udział w grze. Zapraszamy
W środę w Karlinie nasi piłkarscy weterani rozegrali awansem mecz 20 kolejki Pomorskiej Ligi Oldbojów. Na mecz wybrało się aż 20 piłkarzy Światowida, na drodze których stanął broniący sie przed spadkiem zespół Sokoła Feretii. Goście dysponujący bardzo mocnym składem od początku nadawali ton grze.Spokojnie rozgrywali piłkę wypracowując sobie kilka okazji do zdobycia bramki, niestety skuteczność strzałów na bramkę pozostawiała wiele do życzenia. Niemoc łobzian została zakończona w momencie dośrodkowania Poniewiery i precyzyjnego strzału Skrobińskiego. Jak zwykle po zdobyciu bramki przyjezdni oddali inicjatywę gospodarzom, którzy stworzyli dwie dogodne sytuacje by poprawić wynik meczu. Niestety przytomna interwencja Krakusa i Rośczaka zapobiegła stracie bramki.
II połowa rozpoczęła się od składnej akcji Pawlak - Jabłoński, ten drugi płaskim strzałem zmusił do kapitulacji golkipera Sokoła.Następne minuty meczu to spokojna i rozsądna gra Światowida i nawet kontrowersyjne decyzje sędziego nie potrafił wyprowadzić z równowagi zespółu z Łobza.Zwieńczeniem rozważnej gry był przytomny a zarazem zaskakujący strzał po krótkim słupku Zajaczkowskiego.
Po bramce popularnego"Zająca" nastąpił okres rozprężenia w szykach łobzian w efekcie czego z wyniku 3:0 zrobiło się 3:2 i wiarę w zwycięstwo zwietrzyli miejscowi. Byli blisko wyrównania, ale napastnik Sokoła przestrzelił w sytuacji sam na sam z Rośczakiem. Podenerwowany taki obrotem sprawy Poniewiera, wziął sprawy w swoje ręce a tak po prawdzie nogi minął w małej przestrzeni trzech obrońców z Karlina i wyłożył tzw. "patelnie" Jabolowi, który dopełnił formalności. Na zmianę wyniku miejscowym zabrakło już czasu.
W bólach, po ciężkim stresie docieramy do końca sezonu piłkarskiego 2007/2008 w lidze okręgowej. Drużynie Światowida w ostatnim pojedynku przyjdzie zmierzyć się z najbliższym sąsiadem czyli Radovią Radowo Małe.
Radovia po spadku z V ligi i zdekompletowaniu drużyny nie radziła sobie zbyt dobrze w rundzie jesiennej jednak na wiosnę wyrównała loty i zapewniła sobie ligowy byt. Cieszy fakt, że w drużynę z powodzeniem wkomponowali się młodzi zawodnicy którzy przy doświadczonych Kmieciu, Drożdżewskim, Krakusie i Gradusie zdobywają cenne doświadczenie.
Światowid z kolei, sezon ten może zaliczyć do najgorszych od wielu wielu lat. Mimo sporego potencjału i dobrej pracy trenera Poniewiery efektów nie było. Kilka dobrych meczów w rundzie jesiennej oraz wygranie wszystkich sparingów w przerwie zimowej nie zapowiadało, że praktycznie całą wiosnę Światowid będzie zajmował ostatnie miejsce w tabeli oraz zaliczy passę 17 meczów bez wygranej. Mając już nóż na gardle w końcówce sezonu drużyna zaczęła odnosić pierwsze zwycięstwa gdy dołączył do niej Andrzej Jabłoński wraz z trenerem. Na szczęście pozwoliło to opuścić miejsce bezpośredniego spadku. W chwili obecnej przed meczem z Radovią, Światowid wciąż nie ma zapewnionego bytu gdyż w przypadku przegranej oraz kilku innych okoliczności w wyższych ligach, grozi mu dwumecz barażowy z przedostatnią ekipą II grupy LO którą jest Sokół Różańsko. Gdy zaś w sobotnie popołudnie Światowid zejdzie z boiska zwycięski a Vielgovia Wielgowo przegra z Zorzą Dobrzany wtedy utrzymanie stanie się faktem.
Wygranie tego meczu w obliczu docierających sygnałów o absencji trzech podstawowych zawodników Radovii może niektórym wydawać się łatwe lecz nie będzie takie na pewno bo ich zmiennicy są również wartościowymi piłkarzami a Marek Gradus znany jest z tego, że w strzela Światowidowi gole praktycznie w każdym meczu. Niestety w drużynie Światowida zabraknie też dwóch podstawowych zawodników: Piotrek Kulczyński po brutalnym faulu zawodnika Sparty Węgorzyno w ostatnim meczu wciąż narzeka na bóle i opuchliznę kostki. Michał Koba ma to szczęście, że wylosował bilety na pierwszy mecz Polaków na tegorocznym Euro i wybiera się tam odpowiednio wcześnie.
Wszystkie te fakty powodują iż emocji na pewno nie zabraknie dlatego też zapraszamy wszystkich kibiców obu drużyn na ten mecz.
MLKS Światowid Łobez - LKS Radovia Radowo Małe; Stadion Miejski w Łobzie 07 czerwca 2008r. godz. 16:00
Przedmecz Mistrzów Ligii Okręgowej Juniorów o godzinie 13:30.
W skwarne sobotnie popołudnie nasi oldboje rozegrali mecz z Drink Teamem ze Szczecina. Mecz rozgrywany w bardzo wolnym tempie przyniósł wiele bramek. Od początku spotkania na każde trafienie gospodarzy goście odpowiadali bramką ,aż do 70 min. kiedy to w krótkim odstępie czasu miejscowi zdobyli trzy gole i pozbawili złudzeń piłkarzy ze Szczecina.
Aby nie pominąć pewnych faktów muszę wrócić do początku meczu. Pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył Zajaczkowski, który zwieńczył ładna akcje Skrobiński - Włodarz. Po pięciu minutach było już 1:1 po indywidualnej akcji pomocnika gości. Na 10 min. przed końcem pierwszej połowy rajd Skrobinskiego zakończony dokładnym dośrodkowaniem ukoronował bramką Włodarz. Radość miejscowych trwała zaledwie minutę . Tuż po wznowieniu gry, gapiostwo obrońców wykorzystał napastnik przyjezdnych i płaskim strzałem pokonał zaskoczonego Rośczaka.Druga połowa rozpoczęła sie od mocnego uderzenia Światowida. w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości znalazł sie Krakus , ale niestety zabrakło mu zimnej krwi i przestrzelił. Co było trudne dla popularnego "Konia" było łatwe dla dobrze dysponowanego tego dnia Zajączkowskiego, który techniczną "podcinką" po raz trzeci wyprowadził łobzian na prowadzenie. Niestety i tym razem przeciwnik szybko wyrównał, wykorzystując tym razem brak zdecydowania Rośczaka. Na szczęście dla gospodarzy był to tzw. "łabędzi śpiew" gości, od tego momentu na boisku istniał tylko zespół Światowida. W ciągu następnych 10 min. dwukrotnie Zajaczkowski i raz Krakus pokonali golkipera Drink Teamu i ustalili wynik meczu na 6:3.
Skład zespołu: Rośczak- Druch, Grzywacz, Sikora, Urbański Mirosław i Zdzisław, Pawlak, Włodarz, Krakus, Gatner, Rosiński, Skrobinski, Kogut, Mrozowicz, Jabłoński, Poniewiera
Już w najbliższą sobotę piłkarzom Światowida Łobez przyjdzie zmierzyć się w najbardziej wyczekiwanym meczu w obecnym sezonie piłkarskim a mianowicie ze Spartą Węgorzyno.
Sąsiad zza miedzy stał zawsze w cieniu sukcesów Światowida jednak w ostatnich latach historia się zgoła odmieniła i obie drużyny najpierw zbliżyły się poziomem by w obecnym sezonie walczyć o diametralnie inne cele. Światowid próbuje utrzymać się w lidze natomiast Sparta walczy o awans do V ligi.
Nie sposób nie zauważyć, że drużyna Sparty pozycję swą zawdzięcza ściągniętym do Węgorzyna bardzo wartościowym zawodnikom oraz znacznemu wsparciu sponsorskiemu. Ciekawym jest na pewno fakt, że trzon drużyny Sparty tworzą byli zawodnicy łobeskiego Światowida (Piotr Grochulski, Wojtek Kliś i Artur Samal) a sam trener Ryszard Jarzyna ma za sobą także grę w naszej drużynie.
Mecz pomiędzy obiema ekipami w rundzie jesiennej zgromadził na łobeskim stadionie sporą liczbę kibiców dlatego też należy przypuszczać, iż w rewanżu będzie podobnie. Wtedy miał miejsce dość nieprzyjemny incydent na trybunach gdzie po wymianie wyzwisk starli się kibice obu drużyn. Miejmy nadzieję, że mecz w Węgorzynie przebiegnie w dobrej atmosferze i walka odbędzie się jedynie na elementy kibicowskiego stylu czyli doping i oprawę meczową. Porównywanie liczby kibiców przychodzących na mecze obu drużyn w obecnym sezonie, tak obszernie komentowane na Ligowcu, nie ma specjalnego sensu gdyż Sparta gra swój najlepszy sezon od lat natomiast Światowid najgorszy więc liczby te mimo różnej liczby mieszkańców muszą być inne.
Przed nami na pewno zacięty i emocjonujący mecz. Światowid po przerwaniu serii 17 meczów bez zwycięstwa od trzech kolejek schodzi z boiska jako wygrany, co pozwoliło na oddanie miana czerwonej latarni drużynie Jantara Dziwnów i uzyskanie nad nim już czteropunktowej przewagi oraz zbliżenie się na punkt do zajmującej czternastą pozycję Vielgovii.
Sparta zajmuje obecnie pozycję lidera mając w dorobku tyle samo punktów co Sarmata Dobra jednak bilans meczów bezpośrednich powoduje, że to właśnie Sparta jest pierwsza. Mecz ze Światowidem ma być dla Sparty kolejnym krokiem w awansie do upragnionej V ligi.
Wszyscy wiemy, że mecze derbowe rządzą się swoimi prawami, więc mimo zajmowanych pozycji jego wynik do końca pozostanie kwestią otwartą.
Zapraszamy wszystkich kibiców obu drużyn na ten mecz
LKS Sparta Węgorzyno - MLKS Światowid Łobez
Sobota 31 maja 2008r. Stadion Miejski w Węgorzynie, godzina 16:00
UWAGA!
Zbiórka aut oraz wszystkich chętnych o godzinie 15:10 pod stadionem. Dla nikogo nie zabraknie miejsc ponieważ będą wynajęte busy.
Dużo mówicie ostatnio o Niebieskiej Armii dlatego KAŻDY zakłada na mecz koszulkę w kolorze niebieskim, morskim, błękitnym czy każdym innym odcieniu niebieskiego. Kto ma inny kolor, nie jedzie
W związku z pojawiającymi się rozbieżnymi informacjami w temacie reformy rozgrywek, chcielibyśmy przedstawić wszystkie 3 opcje jakie mogą spotkać Światowid Łobez po zakończeniu rozgrywek. Wszystko zaczyna się od Ekstraklasy ale nie wdając się w szczgóły wygląda to dla nas co następuje:
Wariant 1 - pesymistyczny
Spadają ostatnie drużyny z obu grup Ligi Okręgowej. Drużyny przedostatnie grają ze sobą dwumecz barażowy o pozostanie w lidze.
Wariant ten staje się realny jeśli spełnią się równocześnie wszystkie następujące warunki:
- mistrz IV ligi zachodniopomorskiej przegra baraż o nową II ligę,
- KP Police (z różnych powodów) nie zagra w nowej II lidze,
- 3 drużyna V ligi szczecińskiej przegra baraż o nową IV ligę.
Wariant 2 - średni
Spadają tylko ostatnie drużyny z obu grup Ligii Okręgowej. Stanie się tak jeśli zostanie spełniony jeden z powyższych warunków:
- mistrz IV ligi zachodniopomorskiej wygra baraż o nową II ligę,
- drużyna z IV ligi zachodniopomorskiej wygra baraż o udział w nowej III lidze (do takiego barażu dojdzie, jeśli KP Police awansują do nowej II ligi),
- 3 drużyna z V ligi szczecińskiej wygra baraż o nową IV ligę.
Wariant 3 - optymistyczny
Polegać on będzie najprawdopodobniej na tym, że ostatnie drużyny zagrają dwumecz barażowy o utrzymanie. Stanie się tak, jeśli jednocześnie spełnią się następujące warunki:
- mistrz IV ligi zachodniopomorskiej wygra baraż o nową II ligę,
- drużyna z IV ligi zachodniopomorskiej wygra baraż o udział w nowej III lidze (do takiego barażu dojdzie, jeśli KP Police awansują do nowej II ligi),
- drużyna z 4 miejsca w V lidze szczecińskiej wygra baraż z drużyną z 4 miejsca w V lidze koszalińskiej.
Autorem powyższego wyjaśnienia jest użytkownik portalu www.ligowiec.net o pseudonimie "Gond".
Istnieje jeszcze wariant czwarty (bardzo optymistyczny) który wygląda następująco - Światowid wygrywa swoje dwa ostatnie mecze (ewentualnie jeden), Jantar i Vielgovia przegrywają i będąc na pozycji 14 nie interesuje nas żadna reforma.
Rozwiązanie już za dwa tygodnie.
Od początku meczu piłkarze z Łobza zaatakowali bramkę gości mają świadomość tego, że każdy mecz jest dla nich teraz ważny. Na pierwszy cios został zadany już w 2 minucie meczu. Pięknie w pole karne wbiegł Kacprzak, dograł do Koby, którego strzał odbił się od poprzeczki, po czym do pustej bramki piłkę skierował Kulczyński. Rywale również próbowali coś zrobić by zmienić wynik spotkania, lecz łobeska obrona spisywała się dobrze i skutecznie przerywała ataki gości. Kolejna sytuacja i znów bramka dla gospodarzy. Do wykonania rzutu wolnego podszedł Brona i uderzył piłkę w tak piękny sposób, że piłka wleciała w samo okienko bramki, a bramkarz był bezradny. Po tej bramce Światowid nadal atakował i było blisko by Jabłoński pokonał bramkarza Promienia po raz trzeci jednak piłka po strzale głową zatrzymała się na słupku. Od 30 minuty meczu drużyna z Mostów grała w 10, ponieważ 2 żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał ich forstoper. Trzecia bramka dla łobeskich graczy padła w końcówce pierwszej połowy meczu. Wydawało się, że piłka opuściła plac gry jednak sędzia nie przerwał gry, Nowak podał do Jabłońskiego, który przedłużył do Ostaszewskiego, a ten wpakował piłkę do pustej bramki. Do końca połowy nic się już nie zmieniło a Światowid schodził na przerwę z prowadzeniem 3:0.
Na II połowę piłkarze z Łobza wyszli równie bojowo nastawieni co na początku. Na bramkę znów nie trzeba było czekać, bo już w 5 minut po wznowieniu gry bramkę zdobywa Kulczyński. Po owej bramce gospodarze rozluźnili swoje szyki i oddali pole gry gościom, którzy zaatakowali śmielej, jednak kończyły się one na naszym polu karnym. Jednakże lekkie przyśnięcie zawodników środka pola z drużyny Światowida spowodowało, że goście zdobyli jak się później okazało honorowego gola. Po stracie bramki Światowid ruszył od razu do ataku i hat-tricka skompletował Kulczyński. Chwilę później miał on szansę na 4 gola, lecz piłka po jego strzale zatrzymała się na poprzeczce. Zawodnicy z Łobza nie zwalniali tempa. Doskonałej sytuacji sam na sam po dograniu piłki od Kacprzaka nie wykorzystał Michałowski, choć wystarczyło tylko dobrze trafić w piłkę. Piękną interwencją popisał się również łobeski bramkarz Paweł Krystosiak, który to obronił mocny strzał zawodnika gości z odległości około 3 metrów. Do końca meczu nie wydarzyło się już nic szczególnego i Światowid po pięknej grze całego zespołu wygrał 5:1.
To był jeden z niewielu meczy, w których zespół Światowid dominował na boisku od początku do końca. Drużyna Promienia Mosty nigdy nie była wygodnym przeciwnikiem a zawodnicy z Łobza mieli z nimi problemy. Jednak w dzisiejszym spotkaniu goście nie potrafili zagrozić bramce strzeżonej przez Krystosiaka. Oby zespół Światowida grał w takim stylu do końca rozgrywek, a utrzymanie stanie się faktem. Bardzo cieszy gra Kulczyńskiego, którego miało w ogóle nie być na tym meczu.
Za tydzień najcięższy mecz derbowy z liderem Ligi Okręgowej - Spartą Węgorzyno. Już dziś serdecznie zapraszamy na ten mecz.
MLKS Światowid Łobez - LUKS Promień Mosty - 5:1
1:0 - 2' Piotr Kulczyński (dobitka po poprzeczce Koby)
2:0 - 20' Łukasz Brona ( bezpośrednio z rzutu wolnego)
3:0 - 43' Mateusz Ostaszewski (asysta Jabłoński)
4:0 - 49' Piotr Kulczyński
4:1 - 57' Radosław Gałgan
5:1 - 67' Piotr Kulczyński
Od jakiegoś już czasu Pan Zdzisław Bogdanowicz opracowuje książkę pt. "Historia Sportu Łobeskiego" - oczywistym jest, że część owego opracowania będzie poświęcona MLKS Światowid Łobez jednakże jego autor zapragnął zawrzeć w niej także krótką informację o kibicach naszego klubu. Taką oto wiadomość odebrałem dziś na poczcie NK.
"Mam prośbę - potrzebuję zdjęcie kibiców (fanów) łobeskiego Swiatowida. W książce HISTORIA SPORTU ŁOBESKIEGO (łącznie 450 stron)ująłem temat "Wierni kibice Światowida". Tu zawarłem strony tytułowe dwóch czasopism łobeskich kibiców, flagę oraz planuję 1-2 zdjęcia z widzami na trybunie. Czy możesz mi w tym pomóc. Sprawa pilna, bo trwa ostatnia korekta książki i niebawem będzie drukowana w Pile.
Z pozdrowieniami Zdzisław Bogdanowicz"
Baza naszych zdjęć jest na pewno bogata, więc przetrząśnijmy nasze archiwa i wklejajmy zdjęcia do tematu stworzonego na naszym forum - kliknij
Moje wrażenia po spotkaniu w dalszej części newsa.
Rada LKS Mewa Resko uprzejmie informuje, iż statutowe Walne Zgromadzenie członków Klubu LKS Mewa Resko odbędzie się na Stadionie Miejskim w Resku przy Al. Wolności 4b, w dniu 29 maja 2008 o godzinie 18:00.
News umeszczony na prośbę otrzymaną mailem. W dalszej części pełna treść maila.
Portal
